Nowy rok- nowe cele i wyzwania?

Joanna Budzis 2017-01-18 12:30

Pierwszy stycznia nie musi kojarzyć się  z całą listą nowych celów i wymagań. Refleksja, która nam towarzyszy na przełomie roku jest wskazana, ale nie musimy popadać w obsesję zmian. Jeśli chcemy coś zmienić w swoim życiu i karierze sportowej, to każdy dzień jest dobry na zainicjowanie takiej zmiany.

Oprócz ożywionej motywacji związanej z postanowieniami noworocznymi ważne jest, aby skierować uwagę na codzienną rutynę i to w niej szukać obszarów do poprawy. Jak więc zacząć rok pełnym energii do działania, ale również utrzymać tą energię i motywację do końca sezonu? Oto kilka prostych wskazówek, które każdy zawodnik, trener i rodzic może uwzględnić w swoich codziennych zmaganiach.

 

1.     NIE WYWRACAJ SWOJEGO ŚWIATA DO GÓRY NOGAMI

To początek sezonu, a czasem nawet końcówka poprzedniego, jest odpowiednim czasem na formułowanie celów. Zakończenie roku kalendarzowego to jednak okres intensywnych starów i sprawdzania efektywności treningów. Czasy uzyskane w tym okresie, to w kontekście całego sezonu pływackiego nasze cele krótkoterminowe. Ważne jest, aby rezultaty uzyskane w tym czasie były więc odpowiednio przeanalizowane. Weźmy pod uwagę umiejętności i elementy wyścigu nad którymi pracowaliśmy. Zwróćmy uwagę na to co się złożyło na sukcesy i popełniane błędy.  Czy popełnione błędy to efekt nieuwagi i braku koncentracji, czy braku dostatecznego treningu? Uściślając, czy potrzebujesz popracować nad umiejętnościami koncentracji i kontroli emocji, czy może jeszcze dobrze nie wyćwiczyłeś konkretnych elementów? Refleksja nad startami i ich właściwa analiza nie może dotyczyć tylko uzyskanych czasów. Pamiętajmy, że czas jest bowiem efektem konkretnych działań w trakcie wyścigu.

2.     ŚWIADOMA KONTYNUACJA I JESZCZE BARDZIEJ ŚWIADOME ZMIANY

Mając już raport ze swoich osiągnięć w końcówce 2016 roku zobacz co przynosiło dobre efekty, a co możesz jeszcze udoskonalić. Każda z wymaganych umiejętności wymaga codziennej pracy po to, aby wypracować nawyki. Nawyki te, czyli automatyzm, sprawdza się w najbardziej wymagających sytuacjach, czyli w chwili zmęczenia i stresu. Nie bez powodu trener często zwraca uwagę na niedokładnie wykonywane detale na treningu np. dotykanie jedną ręką ściany przy nawrocie, czy nadmierną liczbę wdechów przed i po nawrocie. Organizm uczy się poprzez wielokrotne powtarzanie czynności, niezależnie czy mówimy o nawykach fizycznych, czy myślowych. Negatywne nastawienie i myśli w trakcie treningu pojawiają się również potem automatycznie w chwili startu i skutecznie sabotażują nasze starania. Warto zatem prześledzić swój plan tygodnia i wybrać dni i treningi, w których skupisz uwagę na konkretnych detalach technicznych. Pamiętajmy, że nawyki pozwalają nam skuteczniej działać i rozwijać się w nowych obszarach.

3.     DODATKOWE ZADANIA I DODATKOWE SUKCESY

Zmiany są zawsze inspirujące i towarzyszy im zryw pozytywnej energii, jednak na jak długo starcza nam tej energii? Motywacja jest napędzana sukcesem- progresem i realizacją celów. Niewielu z nas wie, że formułując drobne cele, które tak naprawdę są budulcem dużych osiągnięć, dokarmiamy naszą motywację do codziennych działań. Dzielenie wielkich celów na składowe elementy i zadania, które możemy wykonywać na co dzień, daje nam poczucie kontroli, motywację i satysfakcję z ciągłego rozwoju. Często zniechęcenie pojawia się właśnie przy braku widocznych efektów naszej pracy i treningu. Trenerzy często przypominają jak ważna jest cierpliwość w dążeniu do sukcesu sportowego i warto wtedy wyznaczyć drobniejsze i krótkoterminowe cele. Widoczna poprawa i progres są motorem długotrwałej motywacji i determinacji w dążeniu do celów. Sukcesy w rozwijaniu umiejętności oraz codziennym pokonywaniu słabości i trudności nie powinny umykać naszej uwadze. Notowanie codziennych sukcesów i nauk pomoże wzmocnić nie tylko motywację, ale również pewność siebie niezbędną przy podejmowaniu wyzwań i startach na zawodach.

Pamiętajmy: „It’s all about progress, not perfection.”

 

Pozdrawiam,

Joanna Budzis