Świat

Baku 2015: Relacja z Baku - Skierka nie myśli o medalu

Marcin Ryszka 2015-06-25 23:25

Za nami kolejny dzień zmagań pływaków na Igrzyskach Europejskich. Specjalnie dla megatiming, po zakończeniu sesji finałowej w Baku Aquatics Centre, wypowiedzieli się dzisiejsi bohaterowie: Patryk Adamczyk, Damian Chrzanowski i Jakub Skierka.

Patryk Adamczyk:

Jakie to uczucie na jednej imprezie poprawić tak znacznie własny rekord życiowy?

Uczucie jest niesamowite! To aż cztery sekundy, więc jestem z siebie bardzo zadowolony. Wierzyłem, że uda mi się zejść poniżej dwóch minut i kiedy dopłynąłem do ściany, byłem szczęśliwy, ale jednocześnie rozczarowany, widząc, że znowu uplasowałem się na czwartej pozycji, dokładnie tak, jak na Olimpijskim Festiwalu Młodzieży Europy.

Czy bardzo zniosłeś fakt, że musiałeś pływać na wysokim poziomie tak ciężki dystans trzy razy w ciągu dwóch dni? 

Fakt, że musiałem pływać ten dystans aż trzy razy był trochę ciężki. Nigdy jeszcze nie pływałem na zawodach 200 delfinem aż tyle razy. Na szczęście moje ciało doskonale przyjęło wysiłek i nie odczuwałem aż takiego zmęczenia. Wszystko dzięki dobremu przygotowaniu i tutaj należą się brawa dla pani trener. Miałem pewne obawy czy dostanę się do finału, ponieważ czołówka była mocna, ale uwierzyłem w siebie. Bardzo pomogło mi wsparcie, głównie mojej dziewczyny, grona przyjaciół i oczywiście rodziny i pani trener.

Jak ocenisz atmosferę igrzysk w Baku?

Atmosfera w Baku jest niesamowita. Wszystko robi ogromne wrażenie - wioska olimpijska, organizacja. Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Doping też jest świetny, brak słów. To moje pierwsze tak wielkie zawody, nie licząc EYOF-u i jestem pod wielkim wrażeniem.

-------------------------------------

Damian Chrzanowski:

Co czułeś po awansie do finału?

Byłem zadowolony z tego, że się do niego dostałem. To jest już najlepsza ósemka juniorów z Europy i ja jestem jednym z nich.

Czy cieszyłeś się, że w finale wystąpiło dwóch naszych reprezentantów?

Tak, bardzo cieszyłem się z tego, że dwóch pływaków z kraju jest finale. To tylko pokazuje, że 200 motylem nadal jest w Polsce na wysokim poziomie. I gratuluję Patrykowi zajęcia czwartego miejsca w dzisiejszym finale.

Jakie masz cele na mistrzostwa świata juniorów w Singapurze?

Popłynąć jeszcze lepiej niż w Baku, spróbować złamać dwie minuty na 200 metrów i reprezentować godnie nasz kraj.

Jak ocenisz igrzyska w Baku i atmosferę w zespole?

Igrzyska to świetna impreza, wszystko jest idealnie przygotowane, wszyscy o nas, czyli zawodników, dbają. Atmosfera jest znakomita, nie ma żadnej zazdrości i każdy każdemu kibicuje.

-------------------------------------

Jakub Skierka:

Jakie to uczucie, dołączyć do elitarnego grona polskich zawodników pływających poniżej dwóch minut na 200m stylem grzbietowym?

Jest to uczucie nie do opisania, być jednym z czterech polskich pływaków, którzy złamali barierę dwóch minut na 200 metrów grzbietem. Jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu.

Jak skomentujesz swój wyścig półfinałowy?

Było kilka błędów, które popełniłem w tym wyścigu, szczególnie start. Drugi nawrót za głęboko pod wodą i tam też minimalnie straciłem.

Czy piąty tor, na którym będziesz startował w jutrzejszym finale Ci odpowiada?

Szczerze mówiąc wolałbym startować obok Anglika, który przypłynął w półfinałach na trzeciej pozycji. Bądźmy szczerzy, Greenbank jest w doskonałej formie i jest poza zasięgiem.

Jaki masz cel na jutrzejszy finał?

Chcę poprawić błędy, które popełniłem i myślę, że wszystko będzie dobrze. Nie myślę o medalu, chcę po prostu jak najlepiej popłynąć i dać z siebie wszystko.

Cieszymy się ze znakomitych startów naszych pływaków i liczymy na jutrzejsze dobre występy. Kolejne emocje już od samego rana.